
5 palców, które pomogą Ci radzić sobie z trudnym zachowaniem dziecka
OD NARZEKANIA DO FAKTÓW
Grymaszenie przy jedzeniu na stołówce, ruchliwość utrudniająca usiedzenie w miejscu podczas zajęć, agresywne słownictwo, bicie rówieśników, niechęć do chodzenia do szkoły, spóźnianie się na lekcje po przerwie… Lista trudnych dziecięcych zachowań, które obserwujemy na gruncie szkoły mogłaby ciągnąć się w nieskończoność. Podobnie lista możliwych przyczyn. Kłopoty w domu? Nieprawidłowa dieta? Nieobecny rodzic? Rozpieszczająca babcia? Pojawienie się młodszego rodzeństwa? Za dużo telewizji? ADHD? Znalezienie przyczyny to długi i monotonny proces. Czasami warto go rozpocząć, jednocześnie warto także liczyć się z tym, że nie wszystkie przyczyny da się wyeliminować. A co gdyby skierować wzrok od razu w kierunku rozwiązań i zająć się tym na co faktycznie mamy wpływ w środowisku szkolnym?
Nie potrafi usiedzieć spokojnie” , „nie wie jak się zachować” , „jest niegrzeczny”. Spróbujmy jednak ująć sprawę nieco inaczej. Czy można przez to rozumieć, że wiesz już, że Twój uczeń potrafi w tym momencie wysiedzieć na krzesełku maksymalnie 20 minut? Zgadza się? Problem właśnie został konkretnie określony, wykonałeś/aś pierwszy krok do tego by poradzić sobie trudnym zachowaniem podopiecznego.
„WOW! ŚWIETNIE TO ZROBIŁEŚ!”
Krok drugi – doceń to, że dziecko potrafi wysiedzieć na krzesełku te 20 minut. Czy w tym czasie wykazuje się umiejętnością skupienia uwagi? Patrzy na Ciebie? Słucha? Odpowiada na pytania? Zajmuje się tym o co prosisz? A może po prostu siedzi z opuszczonymi na ziemię nogami? Wszystkie te dodatkowe elementy także nazwij i pochwal! W chwaleniu małych sukcesów jest ogromna moc, dzięki temu dziecko uwierzy, że jest w stanie sprostać dalszym wymaganiom. Jest też bardziej prawdopodobne, że szybciej zauważysz u dziecka postępy lub ich brak. Co ważne, potencjał Twojego podopiecznego tkwi także w innych sytuacjach, nie wahaj się więc chwalić go na różnych polach.
DŁOŃ ŻYCZEŃ
Co możesz zrobić aby nie powtarzać dziecku po 100 tysięcy razy tego samego? Jeśli praktykujesz docenianie i chwalenie dziecka skorzystaj z dłoni życzeń. By pamiętać o tym trick’u pomocna będzie Twoja własna dłoń.
Kciuk
Kciuk jest pierwszy i oznacza konieczność złapania kontaktu z dzieckiem. Zawołaj je po imieniu i upewnij się, że jest na Tobie skupione (utrzymuje kontakt wzrokowy, nie zajmuje się rozmową z kimś innym lub zabawą, istnieją warunki do tego by wyraźnie Cię słyszało).

Palec wskazujący
Palec wskazujący symbolizuje możliwie jak najprecyzyjniejsze i krótkie wskazanie oczekiwania. Zwróć uwagę na precyzowanie problemu, które wykonałeś/aś na początku. Wymagać od dziecka by było grzeczne, to co innego niż wymagać by w czasie lekcji siedziało na krześle przy swojej ławce. Ważne też by oczekiwanie sprecyzowane było pozytywnie, to znaczy, że powinno ono jasno informować czego chcemy od dziecka, zamiast czego nie chcemy. Możesz poświęcić wolną chwilę by ustalić z dzieckiem co to znaczy „siedzieć spokojnie”, aby w momencie przekazywania komunikatu nie tracić już czasu na korygowanie bujania się na krześle, machania nogami, stukania kolanem i wielu innych rzeczy, które mogą pojawić się wtedy gdy dziecko nie wie czego dokładnie oczekujesz.
Palec środkowy
Palec środkowy pozwoli Ci pamiętać o przedstawieniu dziecku korzyści, jakie będzie miało gdy spełni oczekiwanie. Prawda jest taka, że dzieci mogłyby czerpać mnóstwo korzyści z rzeczy, które dorośli, niestety, przedstawiają im jako nieatrakcyjne. Jak jednak je do tego zachęcić? Siedzenie na swoim krześle podczas zajęć sprawi, że dziecko szybciej wykona zadanie i będzie mogło szybciej korzystać z przerwy lub dostanie znaczek pochwały prowadzący do wymarzonej nagrody. Sprawienie radości mamie, zapewnienie pani nauczycielce spokoju albo nie przeszkadzanie kolegom nie jest związane z bezpośrednimi korzyściami. Staraj się więc raczej unikać przedstawiania korzyści własnych lub osób trzecich. Oczywiście niektóre dzieci bardzo lubią sprawiać radość dorosłym i troszczą się o kolegów i koleżanki, zadbaj jednak aby w tym wypadku budować motywację wewnętrzną, a więc taką, gdzie motorem do wykonania działania są osobiście ważne aspekty.
Palec serdeczny
Palec serdeczny każe zastanowić się co pozwala nam stawiać takie oczekiwanie wobec dziecka. Jeśli do tej pory starałeś/aś się doceniać podopiecznego nawet za drobne dobre zachowania przyjdzie Ci to łatwiej. Zapewnij dziecko, że wiesz, że jest w stanie wykonać polecenie i podeprzyj się dowodem. Być może w ostatnim czasie zrobiło coś co dowodzi, że potrafi siedzieć w bezruchu (udało się to przecież podczas zabawy w chowanego!). To okazja do „przemycenia” kolejnej pochwały nawet jeśli dziecko nie wierzy, że uda mu się zrobić to o co prosisz, to pochwała, która została zasiana kiedyś wykiełkuje! Uwierz w możliwość sukcesu i stwarzaj atrakcyjne okazje do tego by dziecko ćwiczyło nową umiejętność (trzymanie rączek spokojnie podczas siedzenia świetnie trenuje się np. podczas zabaw plastycznych wymagających odrysowywania dłoni).
Mały palec
Na koniec mały palec ustaleń ustal z dzieckiem jak chce abyś mu przypominał/a o tym oczekiwaniu. Nie zakładaj, że dziecko wciąż nie robi tego o co prosisz, bo nie chce. Skoro znalazłaś/eś dowody na to, że wcześniej wykazało się tą konkretna umiejętnością, załóż, że na chwilę o niej zapomniało. Warto abyś towarzyszył/a dziecku w uczeniu się nowej umiejętności, wspólnie na pewno znajdziecie sposób! Dzieci zgadzają się na przypominanie im o tym co ważne w treściwy, dyskretny sposób. Możesz używać umówionego hasła zamiast rozpoczynać długą litanię słów, być może wystarczy sygnał w postaci ruchu ręką lub wymowny kontakt wzrokowy. W ten sposób stopniowo przejdziesz od powtarzania dziecku 100 tysięcy razy tego samego do efektywnej komunikacji.
Bądź towarzyszem dziecka w zdobywaniu nowych umiejętności, dbając jednocześnie o swój komfort.

