Problemy Edukacyjne,  Psycholog Szkolny

Dlaczego dzieci boją się szkoły?

Wiele dzieci lubi chodzić do szkoły, ale są i takie które się jej boją. Niektóre dzieci boją się szkoły tylko czasami inne boją się tak bardzo, że zaczynają przejawiać somatyczne objawy lęku. Przyczyn lękowych reakcji u dzieci jest wiele, ja skupiłam się tylko na kilku, które według mnie pojawiają się najczęściej i którym my dorośli czasem jesteśmy w stanie zapobiec, a w innych sytuacjach nieco je złagodzić. Uważam, że każdy kto pracuje z dziećmi powinien mieć świadomość, że to my dorośli – nauczyciele, rodzice i terapeuci mamy wpływ na to jak dziecko będzie postrzegać szkołę i naukę w ogóle. Będąc wyrozumiałym i uważnym na potrzeby dzieci oraz respektując ich naturalne zachowania wielu sytuacjom możemy zapobiec.

 Trudne doświadczenia

Do trudnych doświadczeń, które mogą zniechęcić dziecko do uczęszczania do szkoły i wywoływać lęk, należą incydenty konfliktów rówieśniczych, przemoc ze strony rówieśników, zawstydzanie przez nauczyciela, upokorzenie przez rówieśników i/lub nauczyciela, stawianie zbyt wysokich wymagań i przede wszystkim niskie stopnie.

Zbyt wysokie wymagania

Nie każde dziecko, które osiągnęło wiek 7 lat jest gotowe do rozpoczęcia nauki w szkole. Nawet dzieci, które dobrze radzą sobie ze szkolnymi umiejętnościami bywają nieprzygotowane emocjonalnie na określoną czasowo pracę przy stolikach i krótką przerwę. Zbyt liczne klasy również utrudniają adaptację szkolną dzieci w tym wieku.

Lęk separacyjny

Lęk przed rozdzieleniem z rodzicem na czas pobytu w szkole lub przedszkolu często pojawia się u małych dzieci w pierwszych dniach adaptacji. Główną przyczyną lęku separacyjnego jest brak dojrzałości emocjonalnej i gotowości do rozdzielenia z głównym opiekunem. Jednak może się on pojawić również po zakończeniu tego etapu.

Gdy dziecko już akceptuje przedszkole lub szkołę i związane z nią rytuały. Wielogodzinne przebywanie z dala od rodzica może spowodować ponowne pojawienie się reakcji lękowej. Wczesne pozostawianie dziecka w przedszkolu i późne lub nieregularne z niego odbierane może spowodować nawrót trudności przy pożegnaniu z opiekunem.

Lęk separacyjny może pojawić się też w innych momentach życia dziecka i nie mieć bezpośredniego związku ze szkołą czy przedszkolem a z sytuacją domową ucznia. Przyczyną pojawienia się lęku może być choroba członka rodziny, konflikty domowników, których dziecko jest światkiem, pojawianie się rodzeństwa czy jakieś traumatyczne przeżycie np. wypadek. Kiedy dziecko doświadcza lęku kontakt z rodzicem zapewnia mu poczucie bezpieczeństwa, dlatego będzie się go domagać.

Ocenianie

Sytuacją powszechnie wywołującą w uczniach lęk jest ocenianie. Niespodziewane wywołanie do odpowiedzi i otrzymanie negatywnej oceny na forum klasy jest jednym z kluczowych powodów przez które dzieci nie chcą chodzić do szkoły. Z tego samego powodu niektórzy dorośli źle wspominają lata spędzone w szkolnej ławce. Nikt nie lubi być ocenianym, a szczególnie negatywnie i publicznie.

Zawstydzanie

Powszechnie praktykowane w szkołach wywoływanie do tablicy i przekazywanie oceny negatywnej na forum klasy jest zawstydzaniem, które naturalnie wywołuje lęk przed szkołą i nauczycielem. Jest to też przemoc psychiczna, która nie motywuje uczniów do nauki, a wręcz przeciwnie – zniechęca. Warto pamiętać, że aby uczniowie chcieli się uczyć muszą czuć się w szkole bezpiecznie!

Zastraszanie

„Jak nie będziesz się uczyć nie przejdziesz do następnej klasy”, „Jak nie skończysz szkoły to będziesz kopać rowy”. To niektóre komentarze nauczycieli, które pamiętam ze szkolnych lat i z przykrością muszę stwierdzić, że zdarza mi się o nich słyszeć i dziś. Powtórzę jeszcze raz, aby uczniowie chcieli się uczyć muszą czuć się w szkole bezpiecznie!

Niektóre konsekwencje lęku to:

  • Kłamanie i oszukiwanie w celu uniknięcia kolejnej przykrej sytuacji;
  • Niska samoocena i wycofanie – dziecko stara się być niezauważalne;
  • Samookaleczenia jako sposób odreagowania przykrych sytuacji;
  • Depresja – długotrwała ekspozycja na działanie kortyzolu (hormonu stresu) może doprowadzić do zaburzenia gospodarki hormonalnej i w konsekwencji do depresji.

Co zrobić by dzieci nie bały się szkoły?

Warto pamiętać, że dzieci bardzo różnią się między sobą. Niektóre dzieci lubi chodzić do szkoły i nawet najbardziej surowy nauczyciel nie jest im straszny. Jednak są też dzieci wrażliwsze, które z pozoru błaha sytuacja może wystraszyć.

Poza tym, nie każdy 6-7 latek jest gotowy do rozpoczęcia nauki szkolnej, a na pewno niewielu 9 latków jest gotowych na zmianę trybu zajęć z jednym nauczycielem jak w edukacji wczesnoszkolnej na kilku nauczycieli w ciągu dnia. Sporym wyzwaniem dla tak małych dzieci jest też przemieszczanie się pomiędzy salami w wielkim gmachu szkoły.

Szkoła mimo odkryć naukowych w dziecinie edukacji i rozwoju technologii nadal wymusza na uczniach dopasowanie się do swoich uśrednionych norm, które bywają szkodliwe dla ich zdrowia i wbrew naturze. Hamuje się dziecięcą potrzebę ruchu co poważnie szkodzi rozwojowi kręgosłupa, a 10 minutowa przerwa, podczas której zabrania się dzieciom biegać nie zniweluje powstałych podczas 45 minutowej lekcji szkód. Dzieci często rozwijają się nieharmonijnie, dlatego też pomysł rozpoczynania edukacji szkolnej na podstawie wieku biologicznego, zamiast bazując na ocenie dojrzałości szkolnej jest nietrafiony. Dzieci w jednej klasie, mimo że są w tym samym wieku mogą się bardzo od siebie różnić pod względem dojrzałości, co jest dużym utrudnieniem w dostosowaniu odpowiedniego programu i sposobu prowadzenia zajęć w 25 osobowej klasie.

W jaki sposób możemy wesprzeć dzieci w szkole?

Dbając o poczucie bezpieczeństwa

Dzieci tęsknią za rodzicami i domem, a najbardziej boją się tego, że rodzic nie odbierze ich z placówki. Pozostawianie dzieci na wiele godzin w przedszkolu lub szkolnej świetlicy może zaburzyć ich rozwój emocjonalny i społeczny. Rodzice dzieci długo przebywających w placówkach opiekuńczych często skarżą się, że ich dzieci nie cieszą się na ich widok, zdarza się, że reagują złością czy są agresywne. Czasami jedynym wyjściem by pomóc dziecku lepiej znosić pobyt w placówce edukacyjnej jest skrócenie czasu który w nich spędza.

Dając więcej czasu

Czasem wystarczy zmiana nawyków na jakiś czas aż dziecko oswoi się z sytuacją, nauczy się radzić sobie z lękiem lub po prostu zapomni. Zbyt szybkie zmuszanie do konfrontacji z sytuacją wywołującą lęk może przynieść więcej szkody niż pożytku. Taki lęk może zostać wyolbrzymiony i stać się problemem również w innych sytuacjach życiowych – dziecko przestanie jeść, spać, może mieć problem ze strony układu pokarmowego (wymioty, biegunka) ze strachu przed tym, że następnego dnia znów zostanie zmuszone do stawienia czoła sytuacji lękowej.

Zapytać: Jak mogę Ci pomóc?

Reakcja dziecka na to pytanie może zaskoczyć dorosłych, bo wiele dzieci umie podać bardzo konkretną odpowiedź. Dzieci dopiero uczą się zależności przyczynowo – skutkowych oraz nazywania emocji. Nie potrafią też kontrolować uczuć czy ich udawać, dlatego komentarze „nie przesadzaj” czy „przestań histeryzować” nie działają uspokajająco. Lepiej w sytuacji lękowej zapytać dziecko „jak mogę Ci pomóc?”, „czego teraz potrzebujesz?”

Zrezygnować z ocen

Wiem, że wiele osób wręcz nie wyobraża sobie jak szkoła mogłaby funkcjonować bez ocen i stopni. A jednak powstają już placówki, które wdrażają taki model. Przyjmowanie ogólnych uśrednionych kryteriów jest ogromnym ułatwieniem dla instytucji, jednak nie wnosi nic dobrego w życie uczniów.

Zmienić sposób oceniania

Jeśli nie mamy możliwości rezygnacji z oceniania postępów edukacyjnych dzieci to możemy przynajmniej przekazywać złe wieści na osobności w kontakcie indywidualnym, a na forum wyłącznie dobre stopnie i pochwały.

Motywować dzieci do nauki

Nawet mimo złych wyników można zmotywować dziecko do nauki. Warto w takiej sytuacji poświęcić mu więcej czasu na objaśnienie błędów, a nawet podać właściwe lub oczekiwane przez nauczyciela odpowiedzi oraz przedstawić szansę poprawy oceny.

Co jeszcze bardziej zmotywuje ucznia do nauki, a przy tym sprawi, że wyniki edukacyjne nauczyciela będą lepsze? Może on zrezygnować zupełnie z wystawiania negatywnych stopni, a dawać uczniom możliwość poprawiania wyników tak długo aż opanują dany obszar wiedzy. W końcu to nauczyciel odpowiada za sposób nauczania i na pewno nikt mu nie zarzuci, że wszyscy uczniowie mają dobre stopnie. Gdyż to świadczy tylko o tym, że jest dobrym pedagogiem. Udowodniono już dawno, że kara nie zmienia zachowania, jednak opcja uzyskania atrakcyjnej nagrody, może skutecznie zmotywować do podjęcia wysiłku.

Przekazywać pozytywne komunikaty

Zamiast komentarza „jak nie będziesz się uczyć nie przejdziesz do następnej klasy” można powiedzieć „jeśli poprawisz oceny będziesz mieć wakacje”. Zastraszanie dzieci, które jeszcze nie potrafią przewidywać długofalowych konsekwencji swoich działań zwykle prowadzi do stosowania takich metod uniknięcia przykrych sytuacji, jak np. pójście na wagary, żeby nie dostać „jedynki” ze sprawdzianu.

Kiedy zgłosić się do psychologa:

  • Kiedy dziecko często skarży się na bóle brzucha, głowy, miewa biegunki i inne objawy somatyczne które nie mają uzasadnienia medycznego;
  • Kiedy spróbowaliście już powyższych wskazówek, a dziecko nadal mówi o tym, że się boi i nie brak Wam pomysłów jak mu pomóc;

Jestem psychologiem, pracuję z dziećmi, młodzieżą i rodzicami. Od 2013 roku prowadzę stronę www.psychologszkolny.pl

Dodaj komentarz